Wrzesień 2015. Z Lizbony udaliśmy się na południe – na drugą połowę naszej wyprawy po Portugalii zaplanowaliśmy wypoczynek w regionie Algarve. Chcieliśmy spędzić tydzień w pełnym słońcu, łagodnym klimacie, w wodach oceanu i na wspaniałych, piaszczystych plażach. Po rozeznaniu wszystkich kurortów wybrzeża padło na Lagos – przyciągnęły nas plaże i zabytkowe centrum. Zatrzymaliśmy się w hotelu Valmar Villas – klik – w cichej części miasta z ładnym widokiem z basenu klify i wodę.
Spędziliśmy tam naprawdę wspaniały tydzień :) W trakcie dnia wypoczywaliśmy na najładniejszych plażach Lagos, popołudniami leżeliśmy nad basenem i podziwialiśmy ocean, a wieczorem spacerowaliśmy po gwarnych i tętniących życiem uliczkach miasteczka (przepełnionego głównie turystami z Wielkiej Brytanii) i jadaliśmy przepyszne świeże rybki w restauracjach. Ryby to zdecydowanie plus Portugalii – mimo, że fanami nie jesteśmy tak na miejscu jedliśmy je codziennie :D Szczególnie pyszne dorady! Kawiarni i knajpek jest naprawdę wiele, my jednak uparliśmy się głównie na jedną – The Garden – ze względu na uroczy klimat tego miejsca.
Troszkę o plażach… Podobno najpopularniejsza to Praia Dona Ana. Jest bardzo szeroką plażą na której można znaleźć miliony muszelek. Jest ładna, to fakt, natomiast subiektywnie możemy powiedzieć, że dla nas najładniejsza okazała się chyba Praia do Camilo. Podobno zazwyczaj jest zatłoczona, ale jakoś tego nie zauważyliśmy (może dlatego, że byliśmy na początku września?). Widok na plażę z klifu jest świetny, a kolorowe parasolki wyglądają uroczo. Od strony naszego hotelu chodziliśmy na plaże Porto de Mos oraz Canavial. Aby dotrzeć do tej drugiej, trzeba przejść wzdłuż morza pierwszą plażą. Praia do Canavial jest chyba ciekawsza i bardziej spokojna, natomiast trzeba uważać na przypływ – my się trochę na niej zasiedzieliśmy i po południu był problem by wrócić na plażę Porto de Mos. Poskakaliśmy po kamieniach i jakoś się udało ;) Warto się wybrać również na skalisty cypel Ponta da Piedade – widoki na ocean są fantastyczne.
Przyznaję, planowaliśmy zdecydowanie więcej wycieczek po wybrzeżu Algarve. Ale jak już się rozgościliśmy w hotelu i na uroczych plażach Lagos to nie chciało nam się nigdzie ruszać. Szczególnie, że był to nasz pierwszy dłuższy urlop po dwóch latach ciągłej pracy i równoległego studiowania. Lenistwo na miękkim piasku i wśród skalnych klifów było wyborne… :)
5 komentarzy
Witam serdecznie :) proszę mnie oswiecic czy są szanse na znalezienie pokoju dla pary w cenie 30 euro?
Cześć,
Wątpimy, że w sezonie za tą cenę się coś znajdzie, ale poza sezonem jest to możliwe.
[…] bilety do Lizbony. Cel – zwiedzanie wymarzonych miejsc + wypoczynek na pięknych plażach Algarve :) Wylatywaliśmy wieczorem z Warszawy do Lizbony. W Lizbonie mieliśmy nocleg niedaleko lotniska, […]
Jaki jest ruch we wrześniu na Algarve? Warto wypożyczać samochód czy da radę dojechać wszędzie autobusem? Wybieramy się w terminie 14-21 września. Pozdrawiam, Kinga :)
Cześć Kinga :) Zdecydowanie wypożyczcie samochód! Zaoszczędzicie czas i dużo więcej zobaczycie. My żałujemy, że tego nie zrobiliśmy… :( Pozdrawiamy i życzymy udanej podróży!
I zdecydowanie taniej niż w PL, mieszkam w NO i koszt na 8dni auta w Portugalii równa się kosztowi auta na 2 dni w PL